Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który w Internecie zamieścił ogłoszenie o możliwości wynajęcia mieszkania, którego nie był właścicielem. Mężczyzna oszukał w ten sposób 31-letnią mieszkankę Stalowej Woli pobierając od niej kaucję w wysokości 900 zł. Teraz mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.

Do stalowowolskiej komendy policji zgłosiła się 31-letnia kobieta, która poinformowała policjantów, że została oszukana przy wynajmie mieszkania. Kobieta zrelacjonowała policjantom, że pewien mężczyzna w Internecie zamieścił ogłoszenie o wynajęciu mieszkania w Stalowej Woli przy ulicy Narutowicza. Kobieta skontaktowała się z mężczyzną i wpłaciła kaucję w wysokości 900 złotych. 
 
Po wpłaceniu pieniędzy nabrała jednak podejrzeń i poinformowała o nich policjantów. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Policjanci pojechali do mieszkania, które miało być wynajęte i zastali tam 30-letniego mieszkańca powiatu stalowowolskiego. Mężczyzna sam wynajmował to mieszkania i nie miał prawa wynająć go innym osobom.
 
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę w policyjnym areszcie. Odzyskali też wpłacone przez 31-letnią kobietę pieniądze. 30-latek usłyszał zarzut oszustwa przez wprowadzenie w błąd mieszkanki Stalowej Woli co do możliwości wynajęcia mieszkania, którego nie był właścicielem. 
 
Mężczyzna został doprowadzony do stalowowolskiej prokuratury, która zastosowała wobec niego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju. 
 
Policjanci sprawdzają teraz, czy 30-latek nie oszukał w ten sposób innych osób.