Policjanci zatrzymali 38-letniego rzeszowianina, jest podejrzany o kradzież trzech tabletów z hipermarketu. Mężczyzna przebiegł ze skradzionymi tabletami pomiędzy kasami i mimo pościgu zdołał uciec. Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość, dzień później mężczyzna został zatrzymany. Policjanci odzyskali dwa urządzenia.
-
Zdjęcie: archiwum KMP
Do kradzieży doszło w ubiegłą środę w hipermarkecie przy ul. Witosa. Jak ustalili policjanci, nieznany mężczyzna chodząc pomiędzy regałami sklepu zabrał z półek trzy tablety. Następnie ze skradzionym sprzętem przebiegł przez linię kas i wybiegł ze sklepu. Mimo pościgu, mężczyźnie udało się uciec. Wbiegł na jezdnię pomiędzy samochody.
Ustaleniem sprawcy zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego rzeszowskiej komendy i komisariatu w Śródmieściu. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o kradzieży tabletów, których wartość została określona na kwotę 1797 złotych. Rozpoczęli także ustalanie tożsamości sprawcy. Już po kilku godzinach, kryminalni wytypowali podejrzewanego mężczyznę.
Okazał się nim 38-latek mieszkający w Rzeszowie. Policjanci zatrzymali go dzień później w rejonie miejsca, gdzie mieszkał. Już podczas wstępnych rozmów mężczyzna przyznał się do kradzieży. Tablety zdążył już sprzedać, dwa w lombardzie, a jeden przypadkowej osobie.
Policjanci odzyskali obydwa oddane do lombardu urządzenia. 38-latkowi przedstawili zarzut kradzież, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
