Nietrzeźwy kierowca z trzema zakazami kręcił bączki na parkingu w Stubnie

2 min czytania
Nietrzeźwy kierowca z trzema zakazami kręcił bączki na parkingu w Stubnie

Nietrzeźwy kierowca z kilkoma zakazami prowadzenia pojazdów został zatrzymany na parkingu w Stubnie. Jego brawura i lekceważenie prawa szybko doprowadziły do poważnych konsekwencji, które zakończyły się wyrokiem sądu już po kilku dniach.

  • Niebezpieczne manewry na parkingu w Stubnie zakończone interwencją policji
  • Szybkie działania wymiaru sprawiedliwości w Przemyślu przyniosły wyrok

Niebezpieczne manewry na parkingu w Stubnie zakończone interwencją policji

W czwartek, tuż po godzinie 23:00, mieszkańcy Stubna byli świadkami nieodpowiedzialnego zachowania kierowcy volkswagena. Mężczyzna, mający aż trzy aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, zdecydował się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu i wykonywał tzw. bączki” na jednym z lokalnych parkingów. Świadek tego zdarzenia natychmiast zareagował, zatrzymując pojazd i powiadamiając policję.

Badanie alkomatem wykazało u 31-latka ponad 3 promile alkoholu we krwi. W trakcie interwencji na miejscu pojawiła się również kobieta znajoma kierowcy która również była nietrzeźwa i swoim zachowaniem utrudniała pracę funkcjonariuszom. Oboje zostali przewiezieni do przemyskiej komendy i umieszczeni w policyjnej izbie zatrzymań.

Szybkie działania wymiaru sprawiedliwości w Przemyślu przyniosły wyrok

Sprawa mężczyzny została rozpatrzona w trybie przyspieszonym. Już w sobotę 31-latek stanął przed sądem, który orzekł wobec niego karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo zastosowano dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Sąd zobowiązał go także do zapłaty 10 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także orzekł przepadek wartości pojazdu, którym kierował.

W przypadku 24-letniej kobiety zastosowano kary finansowe otrzymała mandaty o łącznej wysokości 1000 zł za niestosowanie się do poleceń policjantów oraz zakłócanie porządku publicznego.

Przypominamy, że łamanie sądowych zakazów prowadzenia pojazdów wiąże się z poważnymi sankcjami prawnymi. Zgodnie z art. 244 kodeksu karnego grozi za to kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Tak stanowcze egzekwowanie prawa ma na celu ochronę bezpieczeństwa na drogach oraz pokazanie, że ignorowanie wyroków sądowych nie będzie tolerowane.

Na podst. KWP Rzeszów

Autor: krystian