Policjanci sanockiej komendy pomogli wczoraj przyszłym rodzicom szybko i bezpiecznie dotrzeć do szpitala. W tym samym dniu, dzielnicowy z Rymanowa przez kilkanaście kilometrów pilotował samochód, w którym znajdowała się rodząca kobieta. Szybkie i profesjonalne działanie funkcjonariuszy sprawiło, że ciężarne kobiety na czas dotarły do szpitali.
Wczoraj po godz. 9, dyżurny sanockiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o nietypowej interwencji. W słuchawce funkcjonariusz usłyszał głos zdenerwowanego mężczyzny, który mówił, że jest w Sanoku na ul. Lipińskiego i wiezie rodzącą żonę do szpitala. Z relacji mężczyzny wynikało, że kobieta jest dopiero w 6 miesiącu ciąży i przedwcześnie zaczęła rodzić. Przyszły ojciec poprosił o pomoc policję, ponieważ droga, którą jechał, zaczęła się korkować. Więcej o zdarzeniu tutaj.
Tego samego dnia, dzielnicowy z rymanowskiego komisariatu pomógł dotrzeć do szpitala rodzącej kobiecie. Niecodzienna interwencja rozpoczęła się około godz. 15, na ul. Sanockiej w Rymanowie.
Przy radiowozie dzielnicowego zatrzymał się samochód, którym przewożona była rodząca kobieta. Nie było chwili do stracenia, gdyż akcja porodowa już się rozpoczęła. Funkcjonariusz natychmiast zareagował, włączył w radiowozie sygnały i pilotował samochód z ciężarną kobietą w kierunku Krosna. Więcej o policyjnej eskorcie w Rymanowie tutaj.
Dzięki szybkiej reakcji podkarpackich policjantów, kobiety na czas dotarły do szpitali.
