Niemal 3,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca renaulta, który podróżował przez Komorów. Funkcjonariuszy zawiadomił świadek, który poruszał się za kierowcą, a kiedy ten wjechał na drogę gruntową i się zatrzymał, zgłaszający rozmawiał z nim do czasu przyjazdu patrolu. Okazało się, że 52-latek objęty jest sądowym zakazem prowadzenia pojazdów.

Wczoraj po godz. 18, kolbuszowscy policjanci interweniowali w Komorowie, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym nietrzeźwego kierowcy. Interwencję zgłosił świadek, który widząc sposób jazdy renaulta zaczął podejrzewać, że kierowca może być nietrzeźwy. 33-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego o swoich podejrzeniach powiadomił Policję. Kiedy renault wjechało na drogę gruntową, mężczyzna pojechał za nim. W pewnej chwili kierujący renaultem zatrzymał się, wówczas zgłaszający zajął go rozmową do czasu przyjazdu policyjnego patrolu.

Za kierownicą renaulta siedział 52-letni mieszkaniec gminy Majdan Królewski. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 3,3 promila. Podczas sprawdzania w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Mężczyzna odpowie za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do sądowego zakazu.

W sprawie trwają dalsze czynności.