40-letnia mieszkanka gminy Grębów straciła blisko 14 tys. złotych, próbując sprzedać rower przez internet. Oszuści wykorzystali jej zaufanie, podszywając się pod kupującą i skłaniając do podania kodu Blik. Policja apeluje o ostrożność i nieudostępnianie danych wrażliwych.
- Sprzedaż roweru zakończyła się oszustwem
- Przestępcy uzyskali dostęp do konta bankowego kobiety
- Straty wyniosły blisko 14 tys. złotych
- Policja ostrzega przed podawaniem danych wrażliwych
1 czerwca do jednostki policji zgłosiła się 40-letnia mieszkanka gminy Grębów, aby poinformować o oszustwie, którego padła ofiarą. Kobieta wystawiła na sprzedaż rower górski o wartości 450 złotych na jednym z portali internetowych. Wkrótce potem skontaktowała się z nią osoba rzekomo zainteresowana zakupem.
Przestępcy, podszywając się pod kupującą, nakłonili mieszkankę gminy Grębów do kliknięcia w link, który rzekomo przekierowywał na stronę firmy kurierskiej. Następnie, bez wiedzy i zgody kobiety, uzyskali dostęp do jej aplikacji bankowej. W ten sposób przestępcy zwiększyli limit na koncie bankowym kobiety i dokonali zakupów na kwotę blisko 14 tys. złotych.
Policjanci przypominają, aby podczas transakcji internetowych zachować szczególną ostrożność. "Nigdy nie klikamy w otrzymane linki z rzekomym potwierdzeniem płatności wysłanym za pomocą komunikatorów społecznościowych lub wiadomości SMS, tym bardziej nie podajemy swoich danych wrażliwych oraz loginów i haseł!"
Incydenty takie jak ten pokazują, jak ważne jest, aby nie podawać swoich danych wrażliwych osobom, których nie znamy. Cyberprzestępcy stosują różne metody, aby wyłudzić informacje, które mogą prowadzić do kradzieży oszczędności. Ważne jest, aby być czujnym i nigdy nie udostępniać swoich danych bez upewnienia się, że komunikacja jest bezpieczna.
Opierając się na: KWP Rzeszów
