W związku z rozpoczynającym się sezonem prac polowych, a także prac na terenach leśnych, policja apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożności. Czasami chwila nieuwagi wystarczy, aby doszło do wypadku. Ogromny wpływ na bezpieczeństwo ma również stan trzeźwości.

Rozpoczął się sezon prac polowych. Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność. Uważajmy przy obsłudze maszyn i urządzeń rolniczych, ale także podczas transportu, dojazdu, czy powrotu z pola. Pamiętajmy, że obsługa maszyn rolniczych wymaga dużego doświadczenia, rozwagi i ostrożności, a zlekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa przy używaniu tego typu sprzętu, może mieć tragiczny finał. Pamiętajmy również, że pijąc alkohol podczas wykonywania prac, stwarzamy zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych osób. 

W ciągu ostatnich kilku dni w naszym województwie doszło do kilku wypadków podczas prac polowych, gospodarczych, czy wycinki drzew. Cztery z nich zakończyły się tragicznie. Początkiem kwietnia w Bliznem w powiecie brzozowskim, drzewo przygniotło 29-letniego mężczyznę. Jego życia nie udało się uratować. Do innego tragicznego wypadku doszło w Kosinie w powiecie łańcuckim, w gospodarstwie rolnym przy załadunku ziaren kukurydzy. 23-latek, został przysypany w silosie.

Policjanci odnotowali także dwa tragiczne wypadki z ciągnikami rolniczymi. W gminie Ropczyce, sąsiedzi i bliscy szukali mężczyzny, który w sobotę pojechał traktorem na pole i nie wrócił na noc. Przygniecionego przez przewrócony ciągnik, znaleźli na polu następnego dnia. Mężczyzna już nie żył.  

W poniedziałek w Błażowej pod przewróconym ciągnikiem zginął 67-letni mężczyzna. Traktorem ciągnął pień, który zaklinował się pomiędzy innymi drzewami. Spowodowało to przewrócenie ciągnika, który przygniótł kierującego.

We wtorek w gminie Tryńcza doszło do wypadku podczas siewu zboża. Poważnych obrażeń ręki doznał 9-letni chłopiec, który włożył rękę do pracującego siewnika. O tym zdarzeniu przeczytasz tutaj

Policja apeluje
Nie zapominajmy o zachowaniu zasad bezpieczeństwa. Chwila nieuwagi może kosztować nas utratę zdrowia, a nawet życia. Zabierając ze sobą w pole dzieci, musimy zapewnić im właściwą opiekę.