Policjanci z Rzeszowa wyjaśniają, jak doszło do wypadku, w którym zginął młody mężczyzna. Dziś w nocy, jego mercedes wypadł z drogi i uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Kierowca poniósł śmierć na miejscu.

Do wypadku doszło dziś w Rzeszowie, kilka minut po godz. 2 w nocy. Młody mężczyzna kierujący osobowym mercedesem, jadąc ul. Piłsudskiego w stronę centrum miasta, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Na wysokości skrzyżowania z ul. Kolejową, samochód uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. Kierowca poniósł śmierć na miejscu.

Przez kilka godzin trwały policyjne czynności, które pozwolą ustalić przyczyny wypadku. Zwłoki mężczyzny zabezpieczono do badań sekcyjnych. Policjanci potwierdzają jego tożsamość.