Policjanci z jarosławskiej komendy pomogli starszemu mężczyźnie, który samotnie zamieszkiwał w nieogrzewanym domu, na terenie gminy Jarosław. Zgłoszenie o seniorze potrzebującym pomocy, funkcjonariusze otrzymali od mieszkańca tej samej miejscowości. 70-latek, dla którego silne mrozy mogły być niebezpieczne, trafił do schroniska.

Wczoraj przed godz. 15, dyżurny jarosławskiej komendy został powiadomiony przez mieszkańca gminy Jarosław, o samotnie mieszkającym mężczyźnie, który może potrzebować pomocy z uwagi na niskie temperatury.

Funkcjonariusze wydziału patrolowo-interwencyjnego pojechali we wskazane miejsce. Zastali tutaj 70-latka. Senior oświadczył, że nie potrzebuje pomocy medycznej, czuje się dobrze, jedynie nie przygotował się na taki mróz. Dodał, że żywność dostaje od sąsiadów, którzy sporadycznie go odwiedzają.

W domu było bardzo zimno. W mieszkaniu znajdował się piec kaflowy, który jak podał mężczyzna jest zanieczyszczony, na skutek czego, podczas palenia wydobywa się duszący dym. Sytuacja, w jakiej znajdował się senior realnie zagrażała jego życiu, zwłaszcza przy silnych mrozach.

Mężczyzna miał problemy z chodzeniem, poruszał się o kulach, dlatego też policjanci podjęli decyzję o przetransportowaniu seniora do  schroniska, gdzie otrzymał stosowną pomoc.

Apelujemy o reakcję  w takich przypadkach. Zaglądajmy do naszych samotnie mieszkających sąsiadów, interesujmy się osobami bezdomnymi. Czasem takie zgłoszenie, jeden telefon na numer alarmowy 112, mogą uratować czyjeś życie.