Tomasz Organek w Rzeszowie: o czytaniu, pamięci i muzyce, która łączy

W kameralnej atmosferze Rzeszowskich Piwnic Tomasz Organek rozmawiał o źródłach swojej twórczości — od lektur po spotkania z ludźmi. Spotkanie miało bardziej charakter rozmowy o życiu niż suchą lekcję o muzyce, co wyraźnie przyciągnęło publiczność.
- Spotkanie z Tomaszem Organkiem pokazało, że czytanie kształtuje twórcę
- Organek przekłada wspomnienia na muzykę i stara się dotrzeć do prawdy
- Publiczność wzięła udział i rozwinęła rozmowę dalej
Spotkanie z Tomaszem Organkiem pokazało, że czytanie kształtuje twórcę
Tomasz Organek opowiadał, jak czytanie ukształtowało jego wrażliwość i stało się fundamentem pisania. Podkreślał, że umiejętność opowiadania rodzi się z kontaktu z tekstami, które uczą obserwacji i słuchania świata.
“Człowiek piszący rodzi się z człowieka czytającego. Nie da się pisać bez czytania” — powiedział Tomasz Organek.
W rozmowie z prowadzącą, Katarzyną Kubisiowską, artysta odsłonił fragmenty swojej pracy nad płytą poświęconą Powstaniu Warszawskiemu. Zamiast ograniczać się do faktografii, sięgał po relacje, rozmawiał z powstańcami i szukał emocjonalnej prawdy, która przemawia przez utwory.
Organek przekłada wspomnienia na muzykę i stara się dotrzeć do prawdy
Artystyczna prawda była dla niego ważniejsza niż sam zapis wydarzeń. Wspomnienia i rozmowy z uczestnikami historii stały się punktem wyjścia do tworzenia, a konsekwencją tej pracy była autentyczna reakcja tych, od których czerpał: ich emocje i potwierdzenie, że to, co usłyszeli, oddaje ich doświadczenia. Organek przypomniał także o znaczeniu relacji międzyludzkich w swojej twórczości — uczucia i więzi pojawiają się u niego jako stałe motywy.
Publiczność wzięła udział i rozwinęła rozmowę dalej
W drugiej części spotkania mikrofon przejęli uczestnicy — zadawali pytania o warsztat, o to, czy wierzy w wenę, oraz o literackie plany. Pojawiła się też wzmianka o nadchodzącej książce artysty — druga powieść była już na ukończeniu, według słów w trakcie rozmowy. Ta część wieczoru pokazała, że dialog między twórcą a odbiorcami potrafi odsłonić więcej niż solowa opowieść o karierze.
Atmosfera wydarzenia była bliska i refleksyjna, ale i żywa — tak jak muzyka Organeka, która w Rzeszowie znów okazała się mostem między historią, literaturą i emocjami 🙂.
na podstawie: Biblioteka Rzeszów.
Autor: krystian

