Wojska amerykańskie pozostają w Polsce mimo relokacji w ramach NATO

2 min czytania
Wojska amerykańskie pozostają w Polsce mimo relokacji w ramach NATO

Amerykańskie wojska pozostają w Polsce na stałe, a zmiany dotyczą jedynie przesunięć lokalizacyjnych. Mieszkańcy mogą spać spokojnie bezpieczeństwo regionu jest wciąż priorytetem sojuszników z NATO.

  • Wojska amerykańskie w Rzeszowie i okolicach co się dzieje z bazą w Jasionce?
  • Rzeszów jako ważny punkt wsparcia dla Ukrainy i NATO

Wojska amerykańskie w Rzeszowie i okolicach co się dzieje z bazą w Jasionce?

Wokół obecności amerykańskich żołnierzy w naszym regionie pojawiło się ostatnio sporo pytań i niepewności. Warto jednak podkreślić, że liczba wojsk USA stacjonujących na terenie Polski utrzymuje się na poziomie około 10 tysięcy, a zmiany dotyczą jedynie przeniesienia części oddziałów do innych miejsc. Dotychczasowe zadania realizowane przez amerykańskie jednostki w Jasionce są sukcesywnie przejmowane przez sojusznicze formacje działające w ramach NATO.

Wojewoda Podkarpacki Teresa Kubas-Hul została osobiście poinformowana o tych zmianach podczas spotkania z pułkownikiem Jaysonem Morganem, dowódcą amerykańskich sił w Jasionce, który odwiedził ją wraz z Konsul Generalną USA w Krakowie Erin Nickerson. To potwierdza, że relokacja jest elementem zaplanowanej strategii, a nie wycofaniem wojsk z Polski.

Rzeszów jako ważny punkt wsparcia dla Ukrainy i NATO

Decyzje podjęte podczas szczytu NATO w Waszyngtonie (911 lipca 2024) zaowocowały uruchomieniem inicjatywy NSATU (NATO Security Assistance and Training for Ukraine), która koordynuje dostawy sprzętu wojskowego oraz szkolenia ukraińskich żołnierzy. Rzeszów pełni tu kluczową rolę logistyczną i szkoleniową.

Obecnie trwa rotacja amerykańskich oddziałów do różnych lokalizacji na terenie kraju, a ich miejsce w Jasionce zajmują żołnierze innych państw sojuszniczych. Hub logistyczny zabezpieczany jest przez nowoczesne systemy obrony powietrznej norweskie NASAMS oraz niemieckie baterie Patriot. W powietrzu nad Rzeszowem i okolicami czuwają myśliwce F-35 z Norwegii, Gripeny ze Szwecji oraz Eurofightery Wielkiej Brytanii.

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przypomniał podczas wizyty w Rzeszowie:

POLLOGHUB funkcjonuje i zapewnia wsparcie dla broniącej się Ukrainy”

. To pokazuje, jak ważna jest współpraca międzynarodowa dla bezpieczeństwa naszego regionu.

Wszystkie operacje prowadzone są sprawnie i bez zakłóceń, a sprzęt oraz personel są przekierowywani zgodnie z obowiązującymi procedurami. Mieszkańcy mogą mieć pewność, że bezpieczeństwo powietrzne i militarne pozostaje na najwyższym poziomie.

Na podstawie: UW Rzeszów

Autor: krystian