Lescy kryminalni zatrzymali 44-latka z pow. bieszczadzkiego — 21 krzewów i 163 g marihuany

2 min czytania
Lescy kryminalni zatrzymali 44-latka z pow. bieszczadzkiego — 21 krzewów i 163 g marihuany


Lescy kryminalni zlikwidowali prowizoryczną plantację konopi na polanie w powiecie bieszczadzkim - w drewnianej zabudowie funkcjonariusze znaleźli namiot do uprawy, 21 krzewów i 163 g suszu. 44-letni właściciel uprawy został zatrzymany, a wstępne badanie potwierdziło, że zabezpieczone rośliny to marihuana.

  • Lesko i okolice: policja usuwa nielegalną uprawę na polanie w powiecie bieszczadzkim
  • Co grozi zatrzymanemu i jakie są kolejne kroki policji

Lesko i okolice: policja usuwa nielegalną uprawę na polanie w powiecie bieszczadzkim

Funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie - lescy kryminalni - wczoraj przeprowadzili kontrolę w ustalonym miejscu na terenie powiatu bieszczadzkiego. Dotarli na polanę, nieopodal jednej z wiosek, gdzie w drewnianej zabudowie znajdował się namiot wykorzystywany do uprawy konopi indyjskich.

W trakcie działań policjanci zabezpieczyli 21 sadzonek roślin umieszczonych w doniczkach oraz pojemniki z suszem roślinnym o łącznej wadze 163 g. Zatrzymany został 44-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego, któremu przypisuje się opiekę nad uprawą.

Wstępne badanie zabezpieczonego suszu wykazało, że jest to marihuana. Sprawę prowadzą lescy kryminalni przy wsparciu KWP Rzeszów.

Co grozi zatrzymanemu i jakie są kolejne kroki policji

Mężczyzna usłyszy zarzuty związane z nielegalnym uprawianiem konopi indyjskich oraz posiadaniem znacznej ilości narkotyku. Za takie przestępstwa kodeks przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat.

Policja zabezpieczyła materiał dowodowy i prowadzi dalsze czynności wyjaśniające, które mogą objąć przesłuchania świadków i dalsze analizy kryminalistyczne. Sprawa pozostaje w gestii leskich funkcjonariuszy; o postępach śledztwa będą informować odpowiednie służby.

Na podstawie: KWP Rzeszów

Autor: krystian