W sobotnią noc policjanci ze Stalowej Woli otrzymali zgłoszenie o błąkającym się mężczyźnie w Kępie Rzeczyckiej w gminie Radomyśl nad Sanem. Okazało się, że był to 40-letni bezdomny. Mężczyzna został przewieziony do schroniska.

W sobotę przed godz. 3, stalowowolscy policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkanki Kępy Rzeczyckiej o błąkającym się po jej podwórku mężczyźnie. Policjanci przyjechali we wskazane miejsce, gdzie zastali 40-letniego mężczyznę, bez stałego miejsca zamieszkania. Podczas rozmowy 40-latek nie potrafił wytłumaczyć policjantom jak się znalazł w tym miejscu. Był trzeźwy. 
 
Policjanci zaproponowali mężczyźnie pomoc w przewiezieniu do schroniska. 40-latek przystał na propozycję pomocy i noc spędził w bezpiecznym miejscu. 
 
Pamiętajmy, że niskie temperatury stanowią zagrożenie dla osób, które zwłaszcza w nocy przebywają bez dachu nad głową. Tragiczne skutki może mieć nawet kilka godzin spędzonych na ławce podczas niewielkich mrozów, zwłaszcza dla osoby będącej pod wpływem alkoholu. Jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka, nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na policję lub do ośrodka pomocy społecznej.