Pod koniec lipca br. w Strzyżowie odbył się bieg górski. W klasyfikacji służb mundurowych, policjantka st. post. Ewa Sobiło-Rydzik zajęła pierwsze miejsce wśród kobiet, natomiast w ogólnej kategorii wiekowej – trzecie. Ewa reprezentowała Podkarpacką Policję. Na co dzień pełni służbę w Oddziale Prewencji Policji w Rzeszowie.
Biegi górskie, zwane trail runningiem, to sport polegający na bieganiu i wędrowaniu przez tereny górskie. Taka aktywność wymaga wytrzymałości fizycznej, zdolności do radzenia sobie w trudnym terenie, np. z nawigacją, a także ze zmiennymi warunkami pogodowymi i zdolności do szybkiego podejmowania decyzji.
Na dystansie 23 km/740 m w górę, tj. „Połówka w Paryjach”, stworzona została kategoria dla służb mundurowych - w porozumieniu ze Związkiem Zawodowym Służb Mundurowych Województwa Podkarpackiego. Klasyfikacja obejmowała funkcjonariuszy i emerytów Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej, Służby Więziennej, Straży Granicznej. "Połówka w Paryjach" to bieg na dystansie półmaratonu o charakterze górskim w stylu anglosaskim, obejmował odcinki leśne, szutrowe oraz asfaltowe. Trasa wiodła przez teren Czarnorzecko-Strzyżowskiego Parku Krajobrazowego, Dolinę Wisłoka, masyw Brzeżanki oraz Tunel Schronowy z czasów II wojny światowej w Strzyżowie.
Ewa wyjaśnia, że dla niej bieganie w górach, to kontakt z przyrodą oraz sposób na relaks mimo ogromnego wysiłku. Pewna forma odpoczynku. Rywalizacja w takich zawodach pozwala jej przesuwać granice fizyczne i mentalne. Jak dodaje, góry nie wybaczają błędów, trzeba być przygotowanym pod kątem wytrzymałości, siły i radzenia sobie z trudnościami na trasie. Jednak kolejne zdobyte szczyty, to nowe wyzwania i możliwości pokonywania własnych limitów.
Kolejnym wyzwaniem policjantki będzie zdobycie Podhalańskiej Odznaki Górskiej. Składa się ona z kilku etapów, w tym marszu terenowego z obciążeniem i w pełnym umundurowaniu.