Dzięki pomocy policjantów, 64-letni mężczyzna, u którego nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia, na czas trafił do szpitala. Funkcjonariusze prowadzili reanimację mężczyzny do przyjazdu karetki pogotowia. Zaistniała sytuacja pokazuje, jak ważna jest przy ratowaniu ludzkiego życia każda sekunda, wrażliwość i właściwa ocena sytuacji.
W piątek wieczorem, policjanci zespołu patrolowo – interwencyjnego sierż. szt. Bartłomiej Bałchan oraz sierż. szt. Sławomir Zabawski, zostali wezwani do Konieczkowej, gdzie na drodze, miał leżeć nietrzeźwy mężczyzna. Po przyjeździe na miejsce, zastali zgłaszającą oraz mężczyznę, którego dotyczyła interwencja. Funkcjonariusze nie wyczuli u niego funkcji życiowych i najprawdopodobniej nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Na miejsce wezwano służby ratunkowe.
Funkcjonariusze wspólnie ze zgłaszającą oraz mieszkańcem Konieczkowej, rozpoczęli reanimację mężczyzny. Po około 15 minutach, jego funkcje życiowe zostały przywrócone. Do czasu przyjazdu załogi pogotowia, policjanci monitorowali jego stan.
Dzięki szybkiemu i profesjonalnemu działaniu, mieszkaniec powiatu strzyżowskiego na czas trafił do szpitala.