Przemyscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu jarosławskiego zamieszanych w przestępstwa narkotykowe. 48-letni mężczyzna i jego 26-letni syn odpowiedzą za posiadanie znacznych ilości narkotyków. W ich domach policjanci zabezpieczyli ponad 200 gramów marihuany.

Sprawa miała swój początek w niedzielę. Policjanci kryminalni z przemyskiej komendy uzyskali informację, że dwóch mężczyzn z powiatu jarosławskiego, którzy akuratnie przebywali na terenie Przemyśla, mogą posiadać przy sobie narkotyki. Po wylegitymowaniu okazało się, że 48-letni mężczyzna i 26-latek to ojciec i syn. W trakcie przeszukania w plecaku jednego z mężczyzn znaleziono szklany słoik z ośmioma woreczkami z zawartością suszu. Badanie narkotesterem potwierdziło, że jest to marihuana. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do przemyskiej jednostki i osadzeni w policyjnym areszcie.

Nad sprawą zaczęli pracować funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego przemyskiej komendy. Realizując dalsze czynności na terenie powiatu jarosławskiego, policjanci sprawdzili mieszkanie 48-latka. Tam znaleźli 28 woreczków foliowych z roślinnym suszem, o wadze ponad 30 gramów. Ujawnili również podrobiony banknot o nominale 100 złotych.

Przeszukano także mieszkanie, które zajmował 26-latek. Zabezpieczono wagę oraz marihuanę, która przechowywana była w słoikach, poporcjowana w woreczkach strunowych w ilości 163 sztuk oraz łodygi roślinne. Dodatkowo policjanci znaleźli słoiki wypełnione ciasteczkami, najprawdopodobniej z marihuaną, co będzie można potwierdzić po specjalistycznych badaniach.  

W sumie policjanci zabezpieczyli ponad 100 ciastek i ponad 200 gramów marihuany.

Wczoraj ojciec i syn zostali przesłuchani. Na podstawie zgromadzonych przez śledczych dowodów usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków, dodatkowo 48-latek odpowie za przechowywanie falsyfikatu banknotu o nominale 100 złotych, za co grozi do 10 lat więzienia. Decyzją prokuratora  wobec sprawców zastosowano środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju.  W tej sprawie trwają dalsze czynności. Mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.

Przypomnijmy, że za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Gdy jednak w grę wchodzi znaczna ilość środków odurzających, kara pozbawienia wolności może wzrosnąć nawet do lat 10.

mf