Po kilku godzinach akcji z rzeki Wisłok w miejscowości Tryńcza na brzeg wyciągnięto daewoo tico. W wydobytym samochodzie odkryto ludzkie zwłoki. Wstępne czynności wykonane na miejscu potwierdziły, że są to ciała zaginionych dziewczyn. Na miejscu pod nadzorem prokuratora trwały policyjne czynności.

Policjanci i strażacy przez kilka godzin pracowali w okolicach rzeki Wisłok w Tryńczy w powiecie przeworskim. Czynności te były związane z poszukiwaniem trzech zaginionych nastolatek z powiatu przeworskiego. Użyty dziś przez strażaków sonar wskazał, że na dnie rzeki znajduje się duży przedmiot - prawdopodobnie samochód. Warunki były bardzo trudne, nurkowie kilka razy schodzili pod wodę. Przed godz. 16 na brzeg wyciągnięto fioletowe daewoo tico w środku odkryto ludzkie ciała. Wstępne czynności potwierdziły, że są to ciała trzech zaginionych dziewczyn, oraz ciała dwóch mężczyzn, z którzymi dziewczyny spotkały się 25 grudnia.

Na miejscu trwały czynności pod nadzorem prokuratora. Policjanci ustalają dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia.