Tarchomin szukamy mieszkania w mieście Warszawa

Mieszkania Warszawa Tarchomin znacznie różnią się od lokali mieszkalnych, które urbaniści zwykli nazywać gierkowską utopią. Ale czy stanowią odpowiedź na potrzeby współczesnych Warszawiaków? Czy Warszawa Tarchomin to jeszcze Warszawa? Kto odnajdzie się w tej lokalizacji, a kto będzie się tu czuć jak na zesłaniu?

Dzisiaj wraz z młodym Warszawiakiem poszukujemy nowego mieszkania, które odpowie na skromne potrzeby człowieka rozpoczynającego życie na własny rachunek, a jednocześnie będzie się mieścić w równie skromnym budżecie. Czy mieszkania na osiedlu Tarchomin okażą się strzałem w dziesiątkę?

Tarchomin utopia vs. rzeczywistość

Współczesny Tarchomin to osiedle mieszkaniowe, które powstało w XX wieku z godnie z projektem architekta Jerzego Androsiuka, a obecnie jest wzbogacane przez deweloperów o nowe kompleksy mieszkaniowe projektowane i wykonywane w oparciu o najnowocześniejsze technologie i trendy architektoniczne. Jak ten urbanistyczny misz-masz przekłada się na zagospodarowanie przestrzenne osiedla? Nowe mieszkania w lokalizacji Warszawa-Tarchomin powstają na działkach inwestycyjnych o dosyć ciekawym posadowieniu z jednej strony w niedalekim sąsiedztwie środków transportu publicznego, z drugiej w zielonym otoczeniu, które sprzyja spędzaniu czasu na świeżym powietrzu. Nowe inwestycje mieszkaniowe na terenie Tarchomina realizowane są z pewnym rozmachem budynki najczęściej niskie i kameralne skrywają mieszania o zróżnicowanym metrażu oraz standardzie, dzięki czemu w bogatej ofercie dewelopera każdy możne znaleźć coś dla siebie i na swoją kieszeń.

Zagospodarowanie działek inwestycyjnych

To, czego najbardziej nie lubiliśmy w budownictwie z wielkiej płyty to brak zieleni… Nowe inwestycje Warszawa Tarchomin są pod tym względem zupełnie inne. Budynki są tak zaprojektowane i rozplanowane na działkach inwestycyjnych, żeby jak najlepiej komponowały się z otoczeniem. Działki jak już wcześniej wspomnieliśmy to najczęściej te niezagospodarowane dotychczas skrawki osiedla w bezpośrednim sąsiedztwie terenów zielonych. Dzięki temu spoglądając przez okno swojego nowego mieszkania widzimy zieleń drzew i krzewów, a nie ścianę sąsiedniego budynku. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, tym luksusem mogli się cieszyć już mieszkańcy dawnego Tarchomina. Cała Białołęka charakteryzuje się stosunkowo luźną zabudową oraz dużymi połaciami otwartej przestrzeni, dzięki którym kupując mieszkanie w Warszawa Tarchomin możemy się cieszyć urokami posiadania domu na wsi, jednocześnie nie rezygnując z tego wszystkiego, co ma nam do zaoferowania Miasto Stołeczne. A Miasto Stołeczne Warszawa ma do zaoferowania swoim mieszkańcom naprawdę dużo od szans na karierę zawodową, przez specjalistyczną opiekę medyczną na najwyższym poziomie, aż po bogatą i różnorodną ofertę kulturalno-rozrywkową.

Wracając jednak do zagospodarowania przestrzennego działek inwestycyjnych w nowym” Tarchominie. Ich główną zaletą jest brak wielkopowierzchniowych parkingów, które odbierają okolicy naturalny urok. Problem miejsc parkingowych większość deweloperów decyduje się rozwiązywać poprzez podziemne parking skrzętnie schowane” w bryle budynku. Parkingi te rozwiązują problem niedoboru miejsc parkingowych na zewnątrz, jednocześnie umożliwiając ograniczenie do minimum powierzchni działki przeznaczonej na parking naziemny. Dzięki temu nie mamy wrażenia mieszkania w klatkach z betonu. Inną przyjemną odmianą jest wysokość budynków. Nowy” Tarchomin to przede wszystkim zabudowa niska budynki dwu-, trzy- i czterokondygnacyjne, które doskonale komponują się z otoczeniem.