W minioną niedzielę jarosławscy policjanci uratowali 86-letnią seniorkę, która zagubiła się w swoim własnym bloku. Dzięki odpowiedniej interwencji funkcjonariuszy, starsza pani została bezpiecznie przekazana pod opiekę sąsiadki. Cała sytuacja miała szczęśliwy finał, a policjanci wykazali się nie tylko profesjonalizmem, ale i empatią.
- Niepokojące zgłoszenie na klatce schodowej
- Profesjonalna i empatyczna interwencja policjantów
- Szczęśliwy finał i powiadomienie MOPS
Niepokojące zgłoszenie na klatce schodowej
W niedzielę tuż po północy, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu otrzymał telefoniczne zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca. Mężczyzna poinformował, że na klatce schodowej jednego z budynków znajduje się starsza kobieta, która wydaje się być zagubiona i nie jest w stanie nawiązać kontaktu. Zgłaszający usłyszał hałas, który skłonił go do wyjścia z mieszkania i sprawdzenia sytuacji.
Na miejscu natychmiast pojawili się funkcjonariusze z wydziału patrolowo-interwencyjnego: st. sierż. Łukasz Bielko i post. Julia Lachowicz. Znaleźli zgłaszającego oraz seniorkę, która siedziała na ostatnim piętrze budynku, tuż przy wejściu na strych. Kobieta, używając parasolki, uderzała w schody, co przykuło uwagę sąsiada.
Profesjonalna i empatyczna interwencja policjantów
Policjanci, mimo trudności w komunikacji ze starszą panią, nie poddali się. Seniorka była bardzo zdenerwowana i zagubiona, co znacząco utrudniało rozmowę. Jednak dzięki spokojnemu i cierpliwemu podejściu, funkcjonariuszom udało się uspokoić kobietę i zdobyć jej zaufanie. Po dłuższej rozmowie ustalili jej personalia oraz miejsce zamieszkania.
Okazało się, że 86-latka mieszka samotnie w tym samym bloku, w którym się zagubiła. Nie miała przy sobie kluczy do mieszkania, co jeszcze bardziej potęgowało jej stres i dezorientację. Policjanci zdecydowali się przekazać seniorkę pod opiekę sąsiadki, która mogła zapewnić jej tymczasowe wsparcie.
Szczęśliwy finał i powiadomienie MOPS
Na szczęście, starsza pani nie potrzebowała pomocy medycznej. Funkcjonariusze, dbając o jej dobro, natychmiast poinformowali Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej o zaistniałej sytuacji. Dzięki temu, odpowiednie służby mogą monitorować stan zdrowia i warunki życia seniorki, by zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
Cała historia zakończyła się szczęśliwie dzięki szybkiej reakcji mieszkańca oraz profesjonalizmowi jarosławskich policjantów. To kolejny przykład na to, jak ważne jest zwracanie uwagi na otoczenie i natychmiastowa reakcja w sytuacjach, które mogą wydawać się niecodzienne.
Wg inf z: Policja Rzeszów