Jarosławski policjant uratował życie kobiecie, która straciła przytomność na chodniku
W dniu wolnym od służby, sierż. szt. Łukasz Bielko, jarosławski policjant, wykazał się niezwykłą odwagą i zaangażowaniem, ratując życie starszej kobiecie, która straciła przytomność na chodniku. Jego szybka reakcja i umiejętności pierwszej pomocy okazały się kluczowe w tej dramatycznej sytuacji.

Heroiczne działania w kryzysowej sytuacji

We wtorek, przed godziną 9, na jednym z chodników w mieście, sierż. szt. Łukasz Bielko zauważył 67-letnią kobietę, która, niosąc zakupy, nagle upadła na ziemię. Funkcjonariusz, będąc w czasie wolnym od służby, nie wahał się ani chwili. Natychmiast podbiegł do leżącej seniorki, aby ocenić jej stan i udzielić pomocy. Widok osoby potrzebującej wsparcia wymagał zdecydowanego działania, a policjant okazał się być w tym momencie nie tylko stróżem prawa, ale również ratownikiem.

Udzielenie pierwszej pomocy i wezwanie pomocy

Po ocenie sytuacji sierż. Bielko przystąpił do udzielania pierwszej pomocy. Sprawdził czynności życiowe kobiety, a następnie ułożył ją w pozycji bocznej bezpiecznej, co jest kluczowe w takich przypadkach, by zapewnić swobodny dostęp powietrza. Wspólnie z dwoma świadkami monitorował stan zdrowia poszkodowanej do momentu przybycia karetki pogotowia. Jego profesjonalizm oraz szybka reakcja mogły uratować życie tej kobiety, co podkreśla, jak ważne są umiejętności pierwszej pomocy w sytuacjach zagrożenia.

Przykład dla innych i apel o odpowiedzialność

Po przewiezieniu 67-latki do szpitala, gdzie otrzymała dalszą pomoc medyczną, sytuacja ta staje się ważnym przykładem dla wszystkich mieszkańców. Pamiętajmy, aby zawsze reagować, gdy jesteśmy świadkami sytuacji, w której ktoś wymaga pomocy. Czasami nasza szybka reakcja może przyczynić się do uratowania czyjegoś życia. Nie bądźmy obojętni! Takie postawy, jak ta sierżanta Bielko, powinny inspirować nas do działania w obliczu zagrożenia. Warto przypomnieć, że każdy z nas może stać się bohaterem, a umiejętność udzielania pierwszej pomocy może uratować życie.


Opierając się na: KWP Rzeszów