169 520 papierosów zabezpieczono koło Kopek - trzech zatrzymanych odpowie za paserstwo

2 min czytania
169 520 papierosów zabezpieczono koło Kopek - trzech zatrzymanych odpowie za paserstwo

W polu w Kopkach spadł balon z paczką nieoznakowanych papierosów, a potem w samochodzie i domach zatrzymanych policja znalazła łącznie 169 520 sztuk. Straty Skarbu Państwa mogły wynieść około 200 000 zł.

  • Sprawdź co policja znalazła w Kopkach
  • Poznaj szczegóły zatrzymanych i zabezpieczonego towaru
  • Dowiedz się co jeszcze ujawniono i jakie zarzuty usłyszeli

Sprawdź co policja znalazła w Kopkach

W niedzielę około godz. 10:30 dyżurny z Niska otrzymał zgłoszenie o balonie na polu uprawnym w miejscowości Kopki. Na miejscu funkcjonariusze natrafili na karton z papierosami bez polskich znaków akcyzy — było w nim 1 750 paczek, czyli 35 000 sztuk papierosów. To była pierwsza część dużej sprawy, która szybko rozwinęła się w policyjne czynności.

Poznaj szczegóły zatrzymanych i zabezpieczonego towaru

W rejon, gdzie pracowali policjanci, podjechał samochód z trzema osobami — dwaj mężczyźni i kobieta. Mieli bluzy z napisem służba leśna, a ich zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. W pojeździe policja znalazła kolejne 3 500 paczek, czyli 70 000 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Zatrzymani to 58-latek, 19-letni mężczyzna i 42-letnia kobieta — wszyscy mieszkańcy województwa podlaskiego. Zostali przewiezieni do komendy i osadzeni w policyjnej izbie zatrzymań; jak ustalono, przyjechali do Kopek, by znaleźć i zabrać swoją przesyłkę.

Dowiedz się co jeszcze ujawniono i jakie zarzuty usłyszeli

Podczas przeszukań mieszkań zatrzymanych policjanci zabezpieczyli dodatkowo 64 520 sztuk papierosów (3 226 paczek). Łącznie zabezpieczono 169 520 sztuk papierosów. Funkcjonariusze prowadzący sprawę wyliczyli, że gdyby towar trafił na rynek, Skarb Państwa straciłby około 200 000 zł z tytułu nieopłaconej akcyzy. We wtorek wszyscy usłyszeli zarzuty paserstwa akcyzowego oraz paserstwa celnego; grozi im wysoka kara grzywny. Sprawę prowadzą policjanci z Niska, którzy nadal wyjaśniają wszystkie okoliczności.

na podstawie: Policja Rzeszów.

Autor: krystian