Święta Bożego Narodzenia już za kilka dni. Niestety nie wszyscy będą mogli spędzić je w domu, z rodziną. Z uwagi na wciąż trudną sytuację na granicy polsko-białoruskiej, kilkudziesięciu podkarpackich policjantów spędzi je w służbie. W weekend odwiedził ich insp. Dariusz Matusiak Komendant Wojewódzki Policji w Rzeszowie.
Funkcjonariusze z naszego garnizonu od wielu tygodni realizują zadania w woj. podlaskim i lubelskim, wspierając działania innych służb związane z ochroną polskiej granicy.
W ostatni weekend, Komendant Wojewódzki Policji w Rzeszowie insp. Dariusz Matusiak wraz z insp. Jackiem Maślanką, dowódcą rzeszowskiego Oddziału Prewencji Policji, odwiedzili funkcjonariuszy pełniących służbę m.in. w powiecie sejneńskim i hajnowskim.
Komendant spotkał się z policjantami Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie, pełniącymi służbę na posterunkach kontrolnych. Odwiedził funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji, którzy właśnie rozpoczęli realizację swoich zadań. Komendant był także na jednym z przejść granicznych, znajdującym się na terenie powiatu hajnowskiego, gdzie spotkał z policjantami OPP, stanowiącymi załogę armatki wodnej.
Ci policjanci, Święta Bożego Narodzenia spędzą poza domem, z dala od rodziny. Komendant Matusiak przekazał im słowa wsparcia, ale też podziękowania za ich trud i poświęcenie. Wyraził wdzięczność za ich oddanie służbie. Szef podkarpackich policjantów złożył wszystkim życzenia pomyślności, zdrowia, spokojnej służby i bezpiecznego powrotu do domu. Przekazał też opłatki, którymi policjanci, zgodnie z tradycją, podzielą się w Wigilię.
Jeden z posterunków, na których służbę pełnią podkarpaccy policjanci, znajduje się w miejscu, gdzie schodzą się granice trzech państw: Polski, Litwy i Białorusi. Komendant będąc w tym rejonie, przed obeliskiem upamiętniającym żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza "Sejny" zamordowanych przez Armię Sowiecką w 1939 r., oddał honor tym, którzy polegli w obronie granic Rzeczypospolitej.
