Kierowca dostawczaka odjechał po kolizji - policja zatrzymała go pod Rzeszowem

2 min czytania
Kierowca dostawczaka odjechał po kolizji - policja zatrzymała go pod Rzeszowem

Kierujący dostawczym renaultem spowodował kolizję w Miejscu Piastowym, odjechał, a kilka godzin później został zatrzymany przez krośnieńską drogówkę; nikt nie ucierpiał, sprawa trafi do sądu.

  • Poznaj przebieg w Miejscu Piastowym
  • Zatrzymaj się przy fakcie - jak policja ustaliła sprawcę
  • Sprawdź konsekwencje dla kierowcy i pojazdu

Poznaj przebieg w Miejscu Piastowym

W poniedziałek około godz. 15.30 doszło w Miejscu Piastowym do kolizji drogowej, w której uczestniczył autobus i samochód dostawczy. Kierujący dostawczakiem wymusił pierwszeństwo, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Na szczęście nikt nie został ranny. Policjanci z krośnieńskiej drogówki rozpoczęli poszukiwania sprawcy i przekazali informację o zdarzeniu wszystkim patrolom w regionie.

Zatrzymaj się przy fakcie - jak policja ustaliła sprawcę

Kilka godzin po zdarzeniu funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego natrafili podczas patrolu DK19 w Lipowicy na pojazd odpowiadający opisowi sprawcy. Był to dostawczy renault na zagranicznych tablicach rejestracyjnych, jadący w kierunku Barwinka. Za kierownicą siedział 35-letni mężczyzna, który był trzeźwy i początkowo zaprzeczał udziałowi w kolizji. Jego wersja straciła jednak wiarygodność, bo samochód miał uszkodzenia wskazujące na wcześniejsze zdarzenie.

Funkcjonariusze odnotowali też wykroczenia popełnione w trakcie jazdy: przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 24 km/h oraz brak zapiętych pasów bezpieczeństwa. W związku z podejrzeniem spowodowania kolizji policja sporządziła dokumentację i poinformowała mężczyznę o skierowaniu sprawy do sądu.

Sprawdź konsekwencje dla kierowcy i pojazdu

Kierowca otrzymał mandat w wysokości 500 złotych i 10 punktów karnych za przekroczenie prędkości, brak pasów i fatalny stan techniczny pojazdu. Mundurowi zatrzymali również dowód rejestracyjny niesprawnego dostawczaka. Sprawa odpowiedzialności za kolizję będzie rozpatrywana przez sąd, a materiały przygotowane przez policję z krośnieńskiej komendy posłużą do dalszych ustaleń.

na podstawie: Policja Rzeszów.

Autor: krystian