Dwie seniorki z Dębicy straciły oszczędności po telefonach oszustów

2 min czytania
Dwie seniorki z Dębicy straciły oszczędności po telefonach oszustów

Dwie kobiety w podeszłym wieku przekazały oszustom duże kwoty po telefonach, w których rozmówcy podszywali się pod funkcjonariuszy. Ofiary straciły łącznie około 230 000 zł.

  • Oszustwa dotknęły Dębicę - seniorki przekazały pieniądze po telefonach
  • Podszywają się pod policjantów, adwokatów i prokuratorów - policja ostrzega

Oszustwa dotknęły Dębicę - seniorki przekazały pieniądze po telefonach

We wtorek, 7 października 2025 r., 70-letnia mieszkanka Dębicy przekazała oszczędności po telefonie od mężczyzny podającego się za policjanta. Mężczyzna poinformował ją o udziale jej syna w wypadku drogowym i poprosił o pieniądze. Kobieta straciła około 80 000 zł.

W środę, 8 października 2025 r., inna mieszkanka Dębicy, 88-letnia kobieta, uwierzyła rozmówcy podającemu się za funkcjonariusza i przekazała około 150 000 zł. Sprawca informował, że jej córka miała wypadek i potrzebne są pieniądze na „załatwienie sprawy”.

We wszystkich opisanych przypadkach po przekazaniu umówionej kwoty łączność z przestępcami urywała się. Pokrzywdzeni orientowali się, że padli ofiarą oszustwa dopiero po upływie czasu.

Podszywają się pod policjantów, adwokatów i prokuratorów - policja ostrzega

Schemat działania był podobny w obu sprawach. Sprawcy nawiązywali kontakt telefoniczny, przedstawiali wersję zdarzenia wymagającą pilnej pomocy finansowej i po chwili współdziałał z nimi inny rozmówca podający się za policjanta, adwokata lub prokuratora. Oszuści żądali osobistego przekazania pieniędzy. Po ich otrzymaniu przestępcy przerywali kontakt.

Policja przypomina, że funkcjonariusze nie żądają przekazywania gotówki. Osoby, które otrzymały podobny telefon, proszone są o natychmiastowy kontakt z numerem alarmowym 112 oraz o powiadomienie służb o zdarzeniu.

na podstawie: KWP Rzeszów.

Autor: krystian