Justyna Kopińska w Rzeszowie o ciekawości, złu i reportażu

Spotkanie z Justyną Kopińską przyciągnęło do parku w Rzeszowie miłośników reportażu — autorka opowiadała o swojej metodzie pracy, trudnych bohaterach i tym, co ją napędza. Przekonywała, że dziennikarstwo śledcze to przede wszystkim ciekawość i cierpliwość, a rozmowy z najbardziej skrajnymi postaciami wymagają delikatności i zimnej głowy.
- Przyjdź do parku w Rzeszowie — relacja ze Spotkania z Justyną Kopińską
- Posłuchaj jak Kopińska mówi o pracy z oprawcami, ofiarami i prawdzie
Przyjdź do parku w Rzeszowie — relacja ze Spotkania z Justyną Kopińską
MIEJSCE: park Jedności Polonii z Macierzą w Rzeszowie. DATA: 17 sierpnia 2025 r.
W niedzielne popołudnie park wypełnił się słuchaczami reportaży. Rozmowę prowadziła Maria Kornaga, dziennikarka radiowa, która zadała autorce pytania o motywacje, warsztat i osobiste doświadczenia. Publiczność miała okazję poznać, jak Kopińska buduje kontakt z rozmówcami i skąd bierze się jej odwaga do poruszania trudnych tematów.
Posłuchaj jak Kopińska mówi o pracy z oprawcami, ofiarami i prawdzie
Autorka przybliżyła słuchaczom, jak radzi sobie z bezpośrednim kontaktem zarówno z ofiarami, jak i z oprawcami. Wyjaśniała, że jej napędem zawodowym jest ciekawość drugiego człowieka — to ona popycha ją do odkrywania coraz pełniejszych portretów bohaterów jej reportaży. W trakcie spotkania odwołała się do swoich najbardziej znanych śledztw, w tym książki Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?, opisując mechanizmy władzy i bezkarności.
„ciekawość drugiego człowieka, ciekawość mózgu”
Kopińska zwracała uwagę, że w Polsce nadal funkcjonują struktury niesprawiedliwości, gdzie osoby na pozycjach autorytetu „mogą więcej”. Podkreśliła też, jak łatwo bierność i odwracanie wzroku od krzywd zamieniają cierpiących w nowych sprawców.
O swoich metodach pracy mówiła otwarcie: przygotowuje się starannie do rozmów, również z osobami skazanymi za najcięższe przestępstwa. Zdradziła też, że stara się nie okazywać emocji, bo nawet najmniejszy przejaw oceny może zablokować rozmówcę i ograniczyć szczerość wypowiedzi.
„płyną w rozmowie z nią, a jej zadaniem jest im nie przeszkadzać”
Autorka opisała swój „patent” na budowanie zaufania: od dziecka ludzie się przed nią otwierali, a później w jej audycjach znane osoby dzieliły się informacjami po raz pierwszy. W czasie rozmowy podkreślała, że to cechy takie jak pracowitość, intuicja i rzetelność pozwalają jej zdobywać zaufanie oraz obalać mity wokół bohaterów jej reportaży.
Kopińska przyznała, że praca nad niektórymi materiałami była wyjątkowo obciążająca — tak było w przypadku reportaży o siostrze Bernadetcie oraz w książce Oddziale chorych ze strachu. Pisanie tych tekstów „mocno odchorowała”.
W rozmowie pojawił się też temat uzależnień. Autorka nazwała alkohol jednym z głównych źródeł społecznych patologii i wskazywała na wiele przypadków, w których wyjście z nałogu było kluczem do osobistego sukcesu. Podkreśliła również, że w branży dziennikarskiej i literackiej alkohol zmarnował wiele talentów.
Publiczność dopytywała o inne zagadnienia — rozmowa zeszła na kwestie geopolityczne dotyczące Polski, rozwój sztucznej inteligencji oraz najbardziej interesujące wywiady, które Kopińska przeprowadziła w ostatnich latach.
Na koniec autorka zdradziła, jak odpoczywa po ciężkich tematach: relaksuje się wieczornymi rozgrywkami w planszówki, spotkaniami z przyjaciółmi oraz dalekimi podróżami. Wspomniała też o zamiłowaniu do kina i aktorstwa, szczególnie filmów z Meryl Streep i Robertem Redfordem — tego ostatniego darzy „ogromną słabością”.
Spotkanie poprowadziła Maria Kornaga; relację sporządziła redakcja portalu.
Na podstawie: Biblioteka Rzeszów
Autor: krystian