29-latek pędził 118 km/h w Lubli — stracił prawo jazdy

W Lubli policjanci zatrzymali kierowcę volkswagena, który w obszarze zabudowanym jechał 118 km/h — stracił prawo jazdy i zapłacił słony mandat. Sprawdź, jakie konsekwencje grożą za powtórne wykroczenie i o czym pamiętać na drodze.
- Sprawdź, co wydarzyło się w Lubli w gminie Frysztak
- Zapamiętaj: jak wyglądają konsekwencje przy ponownym zatrzymaniu
Sprawdź, co wydarzyło się w Lubli w gminie Frysztak
Wczoraj policjanci ruchu drogowego skontrolowali kierowcę volkswagena w miejscowości Lubla (gm. Frysztak). 29-letni mieszkaniec Rzeszowa poruszał się w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h, z prędkością 118 km/h — o 68 km/h ponad dozwoloną granicę.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli procedury przewidziane dla takich wykroczeń. Kierowca stracił uprawnienia do kierowania pojazdami na 3 miesiące, otrzymał mandat w wysokości 2 000 zł oraz 14 punktów karnych.
Zapamiętaj: jak wyglądają konsekwencje przy ponownym zatrzymaniu
Policja przypomina, że jeśli osoba, której dokument prawa jazdy został zatrzymany, zostanie ponownie zatrzymana w podobnych okolicznościach w ciągu 3 miesięcy, okres zatrzymania wydłuża się do 6 miesięcy. Kolejne zatrzymanie może doprowadzić do cofnięcia uprawnień i konieczności ponownego zdawania egzaminu na prawo jazdy.
To zdarzenie pokazuje, że przekraczanie prędkości w terenie zabudowanym niesie za sobą realne, surowe konsekwencje — finansowe i administracyjne. Apelujemy do kierowców o rozważną i odpowiedzialną jazdę oraz ścisłe przestrzeganie ograniczeń prędkości dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu.
Informacje o zatrzymaniu i nałożonych sankcjach pochodzą z komunikatu Policji.
Na podstawie: Policja Rzeszów
Autor: krystian