Młodszy aspirant **Dominika Szkafarak** z Ustrzyk Dolnych ukończyła Silesia Marathon - 42,195 km w 3:55

2 min czytania
Młodszy aspirant **Dominika Szkafarak** z Ustrzyk Dolnych ukończyła Silesia Marathon - 42,195 km w 3:55

Na trasie największego śląskiego maratonu była policjantka z Podkarpacia. Wśród ponad dwóch tysięcy startujących przetarła sobie drogę do mety na Stadionie Śląskim i udowodniła, że służba i długie treningi dają siłę w potrzebnym momencie.

  • Relacja z Silesia Marathon 2025 i trasa przez serce Górnego Śląska
  • Z Ustrzyk Dolnych na trasę maratonu i codzienność w pionie kryminalnym

Relacja z Silesia Marathon 2025 i trasa przez serce Górnego Śląska

W sobotę podczas Silesia Marathon 2025 na starcie stanęło 2172 zawodników i zawodniczek, a trasa wiodła przez Katowice, Siemianowice Śląskie, Mysłowice i Chorzów, z finiszem na Stadionie Śląskim. W tymśród nich była funkcjonariuszka z Podkarpacia, która przebiegła królewski dystans 42 kilometrów i 195 metrów. Po miesiącach przygotowań i wielu kilometrach treningów ukończyła swój pierwszy maraton z czasem 3:55 h.

Bieg wymagał nie tylko kondycji, ale też psychicznej odporności — warunki, tempo stawki i przebieg przez duże miasta testowały każdy element przygotowań. Udział policjantów w takich imprezach to też sygnał, że zawód mundurowy łączy się z aktywnością i dbałością o zdrowie.

“Bieganie to dla mnie nie tylko sport, ale sposób na zachowanie równowagi, odpoczynek i źródło energii do codziennej służby. Maraton to wielkie wyzwanie, ale też ogromna satysfakcja, kiedy przekracza się linię mety.”

  • młodszy aspirant Dominika Szkafarak

Z Ustrzyk Dolnych na trasę maratonu i codzienność w pionie kryminalnym

Dominika Szkafarak służy w Wydziale Kryminalnym Komendy Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych. Jej udział w biegu to historia o konsekwencji: treningi przeplatają się z dyżurami, a każdy kilometr dodawał pewności siebie przed dniem zawodów. Funkcjonariuszka podkreśla, że bieganie pomaga jej zachować równowagę emocjonalną i regenerować siły potrzebne w pracy.

Dla kolegów z komendy jej wynik jest powodem do dumy — pokazuje, że wymagająca służba nie stoi w sprzeczności z realizacją ambitnych celów sportowych. Ukończenie maratonu to też rodzaj przesłania: wytrwałość i przygotowanie procentują poza linią mety.

na podstawie: KWP Rzeszów.

Autor: krystian