Sąsiadka usłyszała krzyk - służby weszły do mieszkania i uratowały seniorkę

Strażacy siłowo dostali się do mieszkania po zgłoszeniu sąsiadki, a ratownicy medyczni przewieźli 83-latkę do szpitala. Interwencja policjantów, strażaków i zespołu ratownictwa medycznego trwała od momentu wezwania.
Wczoraj po godz. 18 jarosławscy policjanci otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, że z sąsiedniego mieszkania słychać wołanie o pomoc. Mężczyzna informował, że jego żona upadła i jest nieprzytomna, a on sam nie może otworzyć drzwi.
Na miejsce natychmiast skierowano policję, strażaków oraz ratowników medycznych. Po przybyciu służb ustalono, że 82-letni mężczyzna przeszedł niedawno operację i nie był w stanie samodzielnie wstać z łóżka. Jego 83-letnia żona straciła przytomność.
Ze względu na brak możliwości dostania się do mieszkania strażacy siłowo weszli do środka. Ratownicy medyczni od razu udzielili pomocy 83-latce. Kobieta odzyskała przytomność i została przetransportowana do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego.
Do zdarzenia interweniowali funkcjonariusze z Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu, strażacy oraz ratownicy medyczni. Służby podkreśliły, że szybka reakcja sąsiadki i skoordynowane działania pozwoliły udzielić pomocy na czas.
na podstawie: Policja Rzeszów.
Autor: krystian

